podszczypuję myśli o końcu...
nie ma ciebie
i pusto
jest ciemno
pada deszcz
wargi mam spierzchnięte
i słone
jest zimno
wieje wiatr
włosy potargane
i wspomnienia
skończyła się droga
i atrament
nie umiem pisać
ani kochać
Mniej radosna twórczość nocna...
i pusto
jest ciemno
pada deszcz
wargi mam spierzchnięte
i słone
jest zimno
wieje wiatr
włosy potargane
i wspomnienia
skończyła się droga
i atrament
nie umiem pisać
ani kochać
Mniej radosna twórczość nocna...
Komentarze
Prześlij komentarz