Wesołych Świąt!

Posprzątane? Ugotowane? Upieczone? Tak, to cudownie. Nie, też wspaniale. Przecież w tym czasie chodzi o coś innego. Na prawdę. Zatrzymajcie się, zróbcie herbaty dla siebie i najbliższych. Możecie się też tulić, rozmawiać, czytać razem albo wszystko to co chcecie. Ale zróbicie to RAZEM!
Bo w tych świętach chodzi przecież o to, żeby sobie uświadomić ile człowiek jest w stanie zrobić dla drugiego człowieka z MIŁOŚCI. Spędźcie ten czas w gronie bliskich Wam osób, nieśpiesznie napełniając brzuchy potrawami, które przypominają smak dzieciństwa z radością planując wiosenne spacery. Tego wszystkiego Wam życzę! 

Sprzątać sprzątamy na bieżąco, z zakupami i prezentami nie szalejemy wiec i czasu mamy więcej :)
Śniadanie i obiad serwują w tym oku dziadkowie, więc jeszcze mniej pracy musiałam sama wykonać. My w tym roku upiekliśmy w tym roku babkę migdałową i zrobiliśmy mazurek z powidłami i polewą z białej czekolady, która swój kolor zawdzięcza kurkumie (nie czuć jej w ogóle i wystarczy odrobina by uzyskać ładny kolor). Oczywiście dekoracja mazurka jest ściśle podporządkowana ostatniej miłości Pierworodnego, który sam zdecydował, że będą żaby i gdzie te żaby będą leżeć :) A co na Waszych świątecznych stołach gości?

Żeby dać Wam dobry przykład jak spędzić święta uciekam do mojej rodzinki. I zostawiam Was z migawkami z naszego wielkanocnego domu :)






Spokojnych Świąt Wam życzę!

Komentarze

Popularne posty