Pamiątka z czasów ciąży.

Uwielbiam zdjęcia. Nie jestem najlepsza w ich robieniu, ale oglądać uwielbiam! Sama też nie przepadam za fotografowaniem się. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej ciąży nie mam żadnych zdjęć. No prawie. Nie mogłam sobie odmówić bowiem zdjęć u profesjonalistów. Zdjęcia z drugiej ciąży odebraliśmy dopiero w ten piątek, bo jak wiadomo z noworodkiem jest tysiąc innych ważniejszych zajęć, a z dwulatkiem to już w ogóle. Cieszę się tylko, że zdążyłam dotrzeć na tą sesję ;) Tym razem skusiłam się dodatkowo na profesjonalny makijaż. I choć teraz jak patrzę na te zdjęcia, to ciężko mi uwierzyć, że to ja, to jednak jestem zadowolona. Bo przecież te zdjęcia są pełne miłości.
No i teraz, kiedy Drugorodny jest już po drugiej stronie brzucha w tych zdjęciach widzę po prostu Magię!
Jeśl jeszcze się zastanawiacie , czy też chcecie takie zdjęcia, to od siebie powiem - Róbcie i polecam!


Autorem  naszych zdjęć jest bardzo pogodna, szalona i cały czas uśmiechnięta pani Natalia Werner :)









A Wy też macie takie pamiątki z czasów ciąży w formie zdjęć? Jeśli tak, podzielcie się! Bo przecież uwielbiam oglądać zdjęcia :) Szczególnie dziś, kiedy od rana pada deszcz, a przecież to już wiosna.





Komentarze

  1. Z pierwszej ciąży mam kilka fotek, a że tak jak TY, uwielbiam oglądać fotografie, bo przywołują wspomnienia, to w drugiej ciąży (całkiem niedawno) pokusiłam się o sesję brzuszkową. Dzisiaj patrzę na te zdjęcia i nie mogę uwierzyć jaka byłam gruba :P i to jeszcze 2 miesiace temu :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty