decu-początki

Przygodę z decupage rozpoczęłam od wielkanocnego jajka. Efekt oczywiście mierny i marny, ale żeby nie było zrobiłam i to sama! Bez niczyjej pomocy!




W ramach dalszego ciągu użalania się nad sobą informuję: jestem gruba, wciąż nie znalazła się moja bransoletka z Hiszpanii, mam dziś przymusowy urlop i zamiast odpoczywać musiałam szukać bransoletki, która się nie znalazła:( cdn.

Komentarze

Popularne posty