kartki, które idą w świat
Święta tuż tuż, a kartki czekały od listopada:)Aktualnie trwa produkcja bombek wstążkowych vel. karczochowych:) Poza tym porządki świąteczne zrobione, zima za oknem w pełnej krasie cieszy oko, a ja prezentuję kilka kartek. Jak zwykle w rzeczywistości są ładniejsze! Ale co ja poradzę na to, że ja i aparat nie współgramy?







Ładne są! Ale potwierdzam, że nie umywają się do rzeczywistości ;)
OdpowiedzUsuńAle to i tak zdecydowana mniejszość. Ile kartek w ogóle zrobiłaś? 30? 40? Bo wiem że strasznie dużo ich było!
Pozdrawiam gorąco :)
42:) plus bileciki:) ale może kiedyś nauczę się robić zdjęcia kartkom:D
OdpowiedzUsuń